Forum Vampire Diaries & The Originals |
o - (0 sekund temu) | Paulina051200 Wampir

Posty: 26 Dołączył(a): Litry krwi: 780
 | Zacznę od według mnie najlepszej pary w serialu czyli Delenie,chociaż na początku nie chciałam żeby byli razem,bo wkurzała mnie ta ciągle zagubiona i niezdecydowana Elena.Jednak z czasem bardzo się do nich przekonałam.Na prawdę widać między nimi tą chemie,i chociaż czasami Elena ma ochotę go znienawidzić za to że idzie po trupach żeby ją ochronić,to tego nie zrobi bo za bardzo go kocha. Druga najlepsza para w serialu to oczywiście Forwood.Od drugiego sezonu ich shipowałam,i teraz choć wiem że ich szanse na powrót do siebie są niewielkie,to dalej w nich wierzę. Parami które jeszcze lubiłam byli Mabekah i Alaric z Jenną.
Teraz najgorsze pary,moją najmniej lubianą parą jest oczywiście Steroid,ale jest już o nich tyle tematów że nie będę się tu rozpisywać. Parą (jeśli można ich tak nazwać) której również nie jestem fanką są Caroline i Damon,szkoda mi było Caro którą Damon wykorzystywał tylko do picia krwi.Na szczęście ich "związek" nie trwał zbyt długo.
A według was jaka jest najlepsza i najgorsza para w TVD ? Zapraszam do dyskusji ;) | | |
o - (0 sekund temu) | _Ianowa_ Rada Nieumarłych

Posty: 447 Dołączył(a): Litry krwi: 605
 | Delena, mimo że momentami złość na Elenę sięga u mnie maksimum, i mimo że uwielbiam Bamona i kusił by mnie jakiś ich wspólny wątek to Damon z Eleną są dla mnie najbardziej dobranym paringiem z najlepszą historią. Wątek budowany przez sezony, od przyjaźni, fascynacji, po wielką miłość. poza tym każdy pamięta wielką chemię Iana i Niny z S3 czy S4. No i uwielbiam samego Damona, który przy Elenie jest szczęśliwy.
Wyróżnię jeszcze Beremy- bo mi się dobrze na nich patrzyło, i Forwood bo byli prawdziwi, i o dziwo znosiłam wtedy Caroline- najmniej lubianą postać w serialu.
Najgorszą parą jest Steroline. Jednak jak wyżej, nie będę pisała jeszcze raz tego samego. Jak jeszcze przypomni mi się jakaś para, której nie lubię to dopiszę. :D ale na pewno, żadna nie jest tak beznadziejna jak Steroline.
z nieromantycznych Defan i Dalarick !
| | |
o - (0 sekund temu) | bexy Barbie

Posty: 150 Dołączył(a): Litry krwi: 730
 | NAJLEPSZA: Klaroline
NAJGORSZA: Sterolineshit
Amen
endgame: klaroline & delena | | |
o - (0 sekund temu) | flyhigh123 Świeżak

Posty: 230 Dołączył(a): Litry krwi: 990
 | Jeju, przecież ten temat jest pozbawiony zasad fair play, Steroid wygrywa drugą kategorię w przedbiegach :/
Jeśli chodzi o pary męsko-żeńskie*, to najlepsza z perspektywy czasu zdecydowanie Delena - konsekwentnie budowana od 6 sezonów, z fajną chemią, zrozumieniem, znaniem się jak łyse konie itp.
Najgorzej - Steroline, nie będę powtarzać powodów kolejny raz.
* (ale jeśli mówimy o "shipach" jako takich, niekoniecznie romantycznych, to najlepszy dla mnie jest Defan, bez dwóch zdań, zawsze i na zawsze)
"Don't you worry, brother - our bond is unbreakable" | | |
o - (0 sekund temu) | Adria Pierwotny

Posty: 1322 Dołączył(a): Litry krwi: 1450
 | Najgorsza: Steroid. Drugie miejsce zajmuje u mnie klaroline.
Najlepsza: Klefan. Drugie miejsce: Forwood i Delena
R.I.P. TYLER LOCKWOOD
| | |
o - (0 sekund temu) | Nynaeve Nocny Łowca

Posty: 457 Dołączył(a): Litry krwi: 22040
 | Najlepsza: 1. Delena - Od początku cała ich relacja, to wszystko co przeszli i mimo to zawsze wracali do siebie tworzy moim zdaniem najlepszą historię miłosną w TVD. 2. Debekah - wiem, że nie byli parą, ale gdyby chcieli to mogłoby być rewelacyjnie. 3.Stebekah - lata 20-te. Moim zdaniem Rebekah to jedyna kobieta z którą Stefan miał chemię. Fajnie się ich oglądało. 4. Kiedyś byli moją drugą ulubioną parą po Delenie. Naprawdę fajnie budowany związek. Szkoda, że tak głupio zniszczony na rzecz Klaroline, które okazało się wielkim "nic".
Najgorsze: Tu kolejność przypadkowa - Bamon - o ile mogę (na siłę) kupić bajeczkę o ich przyjaźni, tak mówienie czegokolwiek na temat ich jakiegokolwiek romansu wywołuje u nie odruch wymiotny. - Datherine - kiedyś im bardzo kibicowałam, a potem okazało się, że Katherine potrzebowała Damona tylko do rżnięcia i nigdy jej na nim nie zależało - dowodem jest to, że w 1864 pożegnała się tylko ze Stefanem, Damona potraktowała jak powietrze.
| | |
o - (0 sekund temu) | Corka_Nocy Pierwotny

Posty: 812 Dołączył(a): Litry krwi: 340
 | Najlepsza: Bonkai (wiem, wiem, parą nazywać ich nie można, no ale ta chemia! Anyway, I ship them ;P), Klaroline. Ewentualnie jeszcze Carenzo.
Najgorsza: Steroshit (tu się chyba nikt kłócić nie będzie). Jeszcze wspomnę o parringu, którym dosyć niedawno i na szczęście chwilowo, ludzie się tak podniecali, a mianowicie Elena&Kai. Jak to dobrze, że to się nie wydarzyło. Kai jedynie sam albo z BonBon, a Elka niech zostanie przy tych swoich Salvatorach.
A z takich nieromantycznych to rządzą: Alaric&Damon (dawniej), Enzo&Damon (dawniej), Stefan&Damon
"I know my value. Anyone else's opinion doesn't really matter."
| | |
o - (0 sekund temu) | Life_Sucks Wampir

Posty: 3802 Dołączył(a): Litry krwi: 23755
 | Najgorsze: - Stefan i Caroline - Liv i Tyler
Najlepsze: - Kai i Bonnie - Elena i Damon - Matt i Rebeka - Stefan i Katherine
To chyba tyle z lubianych i nielubianych przeze mnie par.
czasem alergiczne powikłania, innym razem oklaski bakteryjnie zakatarzonych
| | |
Aktualnie Online Aktualnie serwis przegląda 0 zalogowanych użytkowników, wśród nich są: Brak zalogowanych.
Statystyki Liczba użytkowników: 8008 ♥ Liczba tematów: 914 ● Liczba odpowiedzi: 22948 ● Nowy użytkownik: Hermiona0011 | |
Demotywatory | |  |
|